niedziela, 30 października 2011

los potrafi być łaskawy...

Witam.Przepraszam za moją nieobecność , ale nie miałam czasu na pisanie :( ale teraz postaram się naprawić zaległości....
Nadszedł upragniony długi  weekend i bd trwał aż do czwartku :) nie ukrywam że bardzo mnie to cieszy was zapewne również bo w końcu kto nie lubi mieć parę dni wolnego ? chyba nie mam takiej osoby.....
Ale zaczynając od początku...W czwartek poszłam do szkoły pełna obaw , że za parę godzin będę pisała kolokwium z psychologi na które moim zdaniem byłam średnio przygotowana :\ nie wynikało to jednak z lenistwa , lecz bardziej nie mogłam zebrać myśli na tym przedmiocie..nawet odpuściłam sobie wf by się pouczyć lecz szczerze nie uczyłam się ani chwili , ponieważ 3 godziny przegadałam z K ,R i A :) którzy też mieli się uczyć :) jak się później okazało to że się nie uczyliśmy było bardzo dobrą decyzją , ponieważ dostaliśmy wielki prezent od losu i kolokwium się  nie odbyło :) nie jestem w stanie opisać radości jaką odczuwała większość studentów :)
Piątek minął mi pod znakiem totalnego lenistwa :) spałam aż do godz 12 co zdarzyło mi się ostatnio 2 miesiące temu :) później przyjechał B wiec czas minął mi szybko....
W sobotę byłam na zakupach z rodzicami (strój dnia znajdziecie poniżej) a wieczorem wybrałam się ze znajomymi na dyskotekę :) by odreagować codzienność.......
Parę słów do stroju :
Postawiłam zdecydowanie na elegancie ale w delikatnym wydaniu ....jak widzicie moda na kołnierzyki dopadła także mnie :) założyłam cieniutką koszulę w biało niebieskie paseczki zestawiłam ją z różowym sweterkiem który jest idealny gdy pogoda nas nie rozpieszcza .....czarne leginsy i torebka dodana do kontrastu i oczywiście ciepła kurteczka :)








Sweterek -mark spencer
Koszula -prezent od S
Leginsy- orsay
torba -sh

Co do dzisiejszego dnia od rana zajęłam się gotowaniem :) ponieważ moja mama wyprawiała imieniny :) wiec jako wzorowa córka zajęłam się przygotowaniem .... Wieczór minął mi  bardzo miło w gronie rodzinnym . Jutro dodam stylizację na tą okazję .....
A teraz mówię wam już dobranoc Kolorowych