Dzisiejszy dzień rozpoczęłam z bólem głowy i rumieńcami na policzkach -tradycyjnie dopadła mnie grypa :\
Jednak grzecznie pojechałam na uczelnie co było niezbyt dobrym rozwiązaniem bo czułam się coraz gorzej w efekcie leże teraz w łóżku z gorączką popijając sok malinowy mojej mamy i biorąc stos leków :\
Udało mi się jednak zrobić parę nie zbyt dobrej jakości fotek mojego zestawu ,wiec z góry przepraszam za jakość.
Sweterek wpadł mi w oko w moim ulubionym sh gdy go przymierzyłam okazał się być strzałem w 10 . Idealna jak dla mnie długość i krój . Co do bluzki także jest z sh ale kupiłam ją w tamtym roku . Ujęła mnie jej prostota i
ozdobny wyszywany wzór z przodu który utrzymuje trochę ludowy klimat :) Bluzka jest cieniutka dlatego też idealnie nadaję się pod sweterek :) wokół szyi apaszka w "łączkę" z szafy mamy :) dół stylizacji jest wyraźnie stonowany czernią rajstop jak i spodenek które mają delikatny wzór po całości .
sweterek-sh bluzka-sh spodenki-zwykły butik pasek -orsay apaszka -szafa mamy :) |
heh mój pies chyba nie lubi fotek :) |