piątek, 6 lipca 2012

Kąpiel w słońcu....

Hej kochani:*.
 Na zegarach już po 23, a ja zapewne jeszcze długo nie pójdę spać.Dzisiejszy dzień mogę nazwać dniem opalania ,ponieważ cały dzień (z małymi przerwami na posiłki itp) spędziłam na leżaku w ogrodzie.Jak się domyślacie jestem jakby to ująć "mleczną czekoladką ":).Czas opalania umilałam sobie koktajlem truskawkowym.





Jutro czeka mnie wielkie sprzątanie , a wieczorkiem grill .XOXO