środa, 18 stycznia 2012

Coś osobistego.

Mamy już parę minut po północy ...ja oczywiście jeszcze nie śpię bo uczę się robię ściągi na jutro czyli czynie przygotowania przed kolokwium :)
Ale nie o tym będzie mój post .
18stycznia 1990 roku urodziła się moja najukochańsza przyjaciółka . I właśnie dziś obchodzi swoje święto .
Wiem że będziesz to czytać siostrzyczko dlatego życzę ci wszystkiego co najlepsze .By każdy dzień dawał ci więcej siły do walki z przeciwnościami losu . Życzę byś odnalazła tą prawdziwą miłość bo zasługujesz na nią jak nikt . Co się za tym skłania życzę Ci fajnego faceta który da ci poczucie bezpieczeństwa i dzięki któremu będziesz się uśmiechać .
Życzę Ci także zdrówka nie tylko dlatego że jest najważniejsze ale przede wszystkim dlatego że bez Ciebie nudny i smutny był by świat :)
Życzę byś zawsze mogła powiedzieć że możesz na mnie liczyć i że nasza przyjaźń potrafi 'góry przenosić '
Życzę byś wymazała z pamięci to co złe , to co Cie zraniło , chwilę przez które byłaś smutna .
Życzę ci tego wszystkiego z całego serca pamiętaj nawet jeśli ktoś powie że nic nie znaczysz to bardzo się myli ponieważ znaczysz bardzo wiele .
WSZYSTKIEGO NAJ SIOSTRZYCZKO :*